Trudno oprzeć się wrażeniu, że reklama internetowa szybko przybiera na sile i raczej na pewno nie jest to jeszcze jej apogeum. Wszak przez internet reklamodawca może dotrzeć niemal do niczym nieograniczonego grona klientów. Jedną z możliwości są reklamy na blogu. Możliwość taką daje klientom platforma REACHaBLOGGER. Postanowiliśmy przyjrzeć się jej nieco bliżej. Co zatem wyróżnia REACHaBLOGGER na tle innych tym podobnych serwisów?
Duża liczba blogów
Zacznijmy od liczby blogów dostępnych w systemie. Ta ciągle się zwiększa, a już dziś jest ich tu blisko 2 tysiące. To pozwala mieć nadzieję, że odpowiednią platformę blogową znajdziemy nie tylko w popularnych kategoriach wpisów, ale także tych, o których mówi się znacznie rzadziej. Zresztą wszystkie blogi są tu dokładnie pogrupowane, dzięki czemu w łatwy sposób możemy znaleźć te, które będą odpowiadać tematyce wpisu.
Relacje reklamodawca – bloger
Warto zauważyć, że reklamodawca, który zleca wpis danemu blogerowi, jest zmuszony dostarczyć odpowiednie materiały, które są inspiracją dla blogera tworzącego właściwą treść wpisu. Na jego podstawie dochodzi także do rozliczenia. Co istotne stawki za wpis znane są już w momencie zamawiania zlecenia, co chroni nas przed jego ukrytymi kosztami. Tym bardziej że prowizje są tu naliczane z konta blogera, a nie reklamodawcy.
Czytelność i prostota
Wielkim plusem platformy REACHaBLOGGER jest także jej czytelność i prostota. Cały proces zamawiania tekstu jest przejrzysty i bardzo prosty, co sprawia, że poradzi sobie z nim każdy klient. Co istotne teksy zamawiać można zaraz po założeniu konta, co wiąże się tylko z rejestracją w serwisie i aktywowaniu konta.
Wydaje się, że jest to ciekawy projekt, dzięki któremu współpraca z blogerami jest szybka, przejrzysta i tania. O sile samego portalu może świadczyć fakt, że z usług blogerów tu skupionych skorzystały takie marki jak „Raiffeisen POLBANK”, „AGORA”, „IDEA Bank”, „rankomat.pl” czy „e-glamour.pl”.